Tutaj powinien być opis

BIWAK ZUCHOWO - HARCERSKI ,, ŚLADAMI HISTORII HELU"

Dnia 17 października 2014r. udaliśmy się na biwak  o tematyce historycznej  ,, Śladami historii Helu", upamiętniający bohaterów Obrony Helu. W piątkowe popołudnie 17 października dotarliśmy do Helu na zaproszenie druha Zbyszka, który gościł nas w liceum ogólnokształcącym. Druh Zbyszek wraz ze swoimi współpracownikami przygotowali dla nas wiele atrakcji.

       W piątkowy wieczór na terenie Muzeum Obrony Helu odbyło się  ognisko. Harcerze i zuchy piekli kiełbaski, śpiewali harcerskie piosenki, a zuchy pląsały. Po wspólnej zabawie przy ognisku , każda drużyna i gromada zuchowa została wyposażona w plan miasta i ruszyła wyznaczoną trasą w poszukiwaniu śladów historii Helu. Nocny bieg patrolowy był walką ze słabościami niejednego zucha i harcerza, ale daliśmy radę! Uśmiech

      Następnego dnia z samego rana wyszliśmy przed budynek szkoły,  gdzie ustawiony jest pomnik Obrońców Helu, aby uczcić pamięć  bohaterów walczących tam w kampanii wrześniowej od 1 września do 2 października 1939 r. Delegacja harcerzy i zuchów z hufca Puck złożyła wiązankę kwiatów pod pomnikiem poległych marynarzy oraz zapaliła znicze. Po czym uhonorowali to miejsce pamiątkową szarfą w barwach narodowych i odśpiewali hymn Polski.

     Później udaliśmy się do Muzeum Obrony Wybrzeża, gdzie na drużuny i gromady czekały różne zadania do wykonania.  Pod opieką wyznaczonego przewodnika braliśmy udział w zajęciach praktycznych na strzelnicy wojskowej, zwiedziliśmy Muzeum Kolei, odbyliśmy przejazd kolejką wąskotorową ze stanowiska artyleryjskiego B2 do stanowiska nr 3. Zwiedzaliśmy również  wieżę kierowania ogniem, na której kiedyś znajdował się dalmierz umożliwiający obserwacje optyczne do 50 km.
     Na podsumowanie biwaku i sprawdzenie naszych wiadomości  przeprowadzono test z pytaniami związanymi z odwiedzanymi obiektami na terenie muzeum. Test  ,,Śladami historii Helu" wygrała drużyna harcerska z Pucka- gratulujemy! Uśmiech Pozostałe drużyny i gromady otrzymały pamiątkowe dyplomy za udział w biwaku. Na koniec naszego wspólnego spotkania, gospodarz biwaku poczęstował nas wojskowa grochówką. Po czym drużynami udaliśmy się do domów.

     Wróciliśmy do Żarnowca w sobotę bardzo późno, zmęczeni, niewyspani ( jak to bywa na biwakach), ale pełni wrażeń i bardzo zadowoleni z historycznej wyprawy.

    Biwak był bardzo udany, a dodatkowo wzbogacił naszą wiedzę historyczną.

                                                                                BYŁO SUPERRR.....!!! Mrugnięcie